piątek, 8 marca 2013

Dietetyczne ciasteczka :)

No i witam ponownie! Dzisiaj się głęboko zastanawiałam nad tym, co by tu napisać i jakoś tak niespodziewanie przypomniał mi się wakacyjny biwak u koleżanki, kiedy zrobiłam przepyszne ciasteczka fitness. Jeżeli uwielbiasz słodycze, a chciałabyś choć raz zastąpić je czymś zdrowszym, to naprawdę polecam. Są przepyszne, słodkie (ale bez cukru!) i pożywne. Ich przygotowanie jest banalne i nie wymaga większego wysiłku. A więc do roboty!

Składniki:
Sposób przygotowania:

- 1 szklanka płatków owsianych
- 1 szklanka otrębów pszennych
- 100 g rodzynek
- 100 g orzeszków
- 1 szklanka mąki
- 1 jajko
- 1 szklanka soku jabłkowego
- 1/4 szklanki oleju
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 4 łyżeczki cynamonu

Wszystkie składniki połączyłam. Z masy formowałam płaskie ciasteczka i układałam je na blasze wyłożonej pergaminem. Piekłam około 20 minut w 200.


Ja dodałam troszkę żurawiny, ale ostrożnie z nią, bo może się spalić! :D 
Aaaa! Prawie zapomniałam...oczywiście życzę wszystkim Paniom wszystkiego najlepszego z okazji naszego święta! :) Dużo, dużo kwiatów - bo to podstawa, a do wszystkich panów - nie kupujcie nam czekoladowych zajączków, bo to nie Wielkanoc :* tak na przyszłość^^

Miłego weekendu! :)


Refren <3  Dla tych, którzy mają gorszy dzień :) 



3 komentarze:

  1. Mmm, lubię takie ciasteczka! Może kiedyś pokuszę się o zrobienie ich, chociaż jeśli chodzi o wypieki, to jestem raczej...beznadziejna xD

    OdpowiedzUsuń
  2. Gdzie jedzenie, tam i ja. A jeśli chodzi o czekoladowe zajączki, to lepsze one niż tulipan à la por ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. całkiem ciekawy przepis, muszę przyznać ;)
    chyba się kiedyś skuszę na zrobienie :*

    OdpowiedzUsuń